Osoba w horyzoncie choroby, cierpienia i śmierci.
Szkice antropologiczno-metafizyczne
Wrocław 2017, (ISBN 978-83-63642-53-2), ss. 214.
Recenzje książki
„Przemijanie, które jest naturalną konsekwencją czasu, łączy się u człowieka ze świadomością nieuchronnej śmierci, poprzedzanej zwykle (z wyjątkiem gwałtownych zdarzeń) chorobą i cierpieniem. Jest to kompleks zagadnień będących przedmiotem interdyscyplinarnych badań naukowych, w które angażują się m.in. biologia, medycyna, psychologia oraz filozofia, z teologią włącznie. (…) Niezwykłym walorem ocenianej monografii, która stanowi przecież nienaganne metodologicznie opracowanie naukowe, jest jej przystępność nawet dla czytelników nieposiadających gruntownego przygotowania w dziedzinie filozofii. Nośny temat, żywy, barwny, a niekiedy i dosadny język, którym posługuje się Autor, stwarzają niepowtarzalny klimat, pobudzając jednocześnie czytelnika do refleksji oraz szerokiego, interdyscyplinarnego dyskursu”.
Prof. dr hab. med. Ryszard Podemski (specjalista neurolog)
Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
„W swojej najnowszej publikacji Osoba w horyzoncie choroby, cierpienia i śmierci – ks. Piotr Mrzygłód odsłania się jako badacz dojrzały i poszukujący – zarówno dobrze dobranych źródeł kolejno odsłanianych problemów, jak i zasadnie wskazujący możliwości rozwiązań, dokonując tego w horyzoncie podzielanej przez siebie wierności realizmowi, tak metafizyki, jak i antropologii oraz etyki. (…) Należy stanowczo skonstatować, że badania te przeprowadzone i zaprezentowane są z niezwykle imponującą dozą znawstwa problematyki, będąc tym samym świadectwem kompetencji Autora w dziedzinie filozoficznej refleksji czynionej na kanwie antropologii oraz metafizyki. (…) Zasadniczym problemem książki jest próba odpowiedzi na pytanie o właściwe, tzn. adekwatne, opisanie i rozumienie fenomenu osoby ludzkiej oraz jej najgłębszej natury. W tym szczególnym wypadku fenomen ten ujmowany będzie przede wszystkim w odniesieniu do tak dramatycznych determinantów, jakimi są niewątpliwie sytuacje egzystencjalne – opisywane i definiowane jako: choroba, cierpienie oraz śmierć”.
Prof. PWT dr hab. Jerzy Tupikowski CMF
Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu
„Choroba i związane z nią cierpienie, a w dalszej perspektywie także i śmierć – to w zasadzie nic nowego. Rzec by można, temat uniwersalny i ciągle podejmowany. Zagadnienie to przecież – czy tego chcemy czy nie – wpisane jest w naszą egzystencję. (…) I chociaż do tego momentu każdy z nas, w jakiś sobie właściwy sposób, dojrzewa – to kiedy on wreszcie nastąpi – zawsze pojawia się „za wcześnie” i „nie w porę”. (…) Być może dlatego, nawet w otwartym dyskursie filozoficznym generalnie unika się tak trudnych i niewygodnych tematów. Mimo to, i jakby na przekór współcześnie panującym trendom, Wrocławski Filozof – ks. Piotr Mrzygłód – podjął odważną próbę przeprowadzenia czytelnika po „kamienistej drodze” choroby, cierpienia i śmierci – dochodząc w swych badaniach niejako, aż do samego wnętrza bytu osobowego, do jego jestestwa (…).
W swojej książce ks. Mrzygłód, sięgając do klasycznej filozofii udziela czytelnikowi antropologicznie doniosłych odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczącego tego: Kim jest człowiek? oraz Jaki jest cel jego bytowania? Odwołując się do spójnych ustaleń filozoficznych orzeka, że w swej najgłębszej istocie – osoba ludzka, od momentu swego poczęcia, aż do naturalnej śmierci – jest bytem psychofizycznym, czyli cielesno-duchowym (…).
Niezwykle wciągająca jest lektura ostatniej części monografii, poświęcona już bezpośrednio skomplikowanej „metafizyce śmierci”, a więc nagłemu rozdzieleniu duszy od ciała; innymi słowy rozpadnięciu się nierozdzielnej, wydawałoby się, jak dotąd „dwujedni” jaką jest człowiek (…).
Konkludując, należy stwierdzić, iż książka Piotra Mrzygłoda Osoba w horyzoncie choroby, cierpienia i śmierci jest wielką pomocą w – nie tylko – emocjonalnym mierzeniu się z najtrudniejszymi sytuacjami egzystencjalnymi człowieka, ale również (a może właśnie nade wszystko) w intelektualnym (filozoficznym) dyskursie na temat choroby, cierpienia i śmierci. Uważne studium tej monografii pozwala bowiem lepiej rozumieć sytuację osoby chorej, i – w jakimś sensie – zaspokaja także potrzebę wiedzy o tym, co czekać nas może „po śmierci”, albo jak kto woli: „po życiu”. Myślę, że dzięki tym właśnie walorom recenzowana tutaj publikacja może być wysoce przydatną nie tylko dla osób biegle poruszających się w tematyce filozoficzno-teologicznej, ale także dla szerszej grupy odbiorców, np. studentów medycyny, pielęgniarstwa i opieki paliatywnej, a także w duszpasterstwie specjalistycznym. Adresowana jest ona bowiem potencjalnie do absolutnie każdego czytelnika. Wszak – niezależnie od tego, w co i jak wierzymy, co myślimy czy sądzimy na ten temat – wszyscy przecież kiedyś zachorujemy i umrzemy”.
Ks. dr Wojciech Turowski
Uniwersytet Katolicki Stefana Wyszyńskiego w Warszawie – Wyższe Seminarium Duchowne w Łomży
„Niemiecki filozof Karl Jaspers wskazał, że w życiu człowieka pojawiają się skrajne sytuacje egzystencjalne, dzięki którym możliwe staje się odkrycia sensu ludzkiego istnienia, a używając terminologii samego K. Jaspersa należałoby powiedzieć – „szyfrów transcendencji” ukrytych w różnych wydarzeniach. Te skrajne sytuacje życiowe to np. niezasłużona kara, porzucenie przez bliską osobę, nieuleczalna choroba i związane z nią cierpienie, a także śmierć. (…)
Wśród wielu dostępnych publikacji omawiających tego typu kwestie warto zwrócić uwagę na książkę ks. Piotra Mrzygłoda Osoba w horyzoncie choroby, cierpienia i śmierci. Szkice antropologiczno-metafizyczne wydaną we Wrocławiu w 2017 r., gdyż jest to pozycja, w której autor w interesujący sposób, na polu refleksji nad ludzkim przemijaniem, połączył dokonania wcześniejszych wybranych przez siebie myślicieli z własnymi doświadczeniami związanymi z odchodzeniem z tego świata kolejnych bliskich mu osób.(…).
Najważniejszym (…) wnioskiem, do jakiego ks. Mrzygłód dochodzi na podstawie przeprowadzonych badań jest stwierdzenie, że wpisane nieodłącznie w ludzkie życie choroba, cierpienie i śmierć nie są ani skandalem, ani bezsensem, ani też absurdem. Wszystkie te bowiem „sytuacje graniczne”, a zwłaszcza ostatnia z nich, nie tylko dają się objaśnić kruchością ludzkiej natury, ale – co ważniejsze – stanowią okazję do tego, aby poszczególny człowiek, „namacalnie” doświadczając swej przemijalności, zarówno otworzył się na perspektywę eschatologiczną, jak i dojrzewał coraz bardziej w swym człowieczeństwie. Całość swoich rozważań ks. P. Mrzygłód prezentuje potoczystym językiem. Przejrzystość prowadzonych analiz zapewnia także dołączenie do każdej z ważniejszych części krytycznego podsumowania. (…)
Chociaż książka ks. P. Mrzygłoda jest treściowo przebogata i merytorycznie niezwykle pogłębiona i interesująca, to jednak dla czytelnika, obeznanego w historii ludzkiej myśli, zaskakujący może być fakt, że w dziele ks. Mrzygłoda zupełnie nieobecny jest jeden z „gigantów” filozofii – Immanuel Kant. (…)
Bez względu jednak na nakreśloną wyżej uwagę można jednak powiedzieć, że książka ks. P. Mrzygłoda jest owocem wnikliwych badań, popartych osobistymi egzystencjalnymi doświadczeniami rozłąki z bliskimi osobami, które są już „po drugiej stronie” życia. Może też stanowić dobry „klucz” dla zainteresowanych zapoznaniem się z filozoficzną tradycją refleksji nad „sytuacjami granicznymi”, a w szczególności scholastycznymi rozwiązaniami odnośnych zagadnień”.
Ks. dr Zdzisław Kieliszek
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie